Zabicie części powstańców, którzy wypędzili z Gdańska Krzyżaków w 1410 r oraz wysokie kontrybucje, które Zakon nałożył na miasto odniosły przeciwny skutek niż to co zamierzał Wielki Mistrz. Chciał on ukarać dotkliwie Gdańsk za usilne dążenie do suwerenności. Nałożenie nowych podatków i monopol handlowy Zakonu sprawiły jednak, że dążenia niepodległościowe wśród mieszkańców z każdym rokiem rosły.
Niezadowoleni z rządów Krzyżaków byli nie tylko Gdańszczanie. Ciemiężone były również inne miasta pomorza. W 1440 r Gdańsk, Toruń i Chełmno założyły Związek Pruski, którego celem było przełamanie monopolu gospodarczego Państwa Krzyżackiego. Zakon po uzyskaniu wsparcia od papiestwa i cesarstwa rozwiązał szkodzącą mu organizację i zabił ok. 300 jej członków. Znowu jednak krwawy odwet nie uciszył buntów na długo.
Zakon Krzyżacki rósł w siłę. Rosły również ambicje Wielkich Mistrzów Krzyżackich względem powiększania granic Państwa Zakonnego. Z racji tego, że Polska była krajem chrześcijańskim oficjalny atak na nią nie wchodził w grę. Szturmowi sprzeciwił by się zarówno Papież jak i Cesarz. Sytuacja wyglądała natomiast zupełnie inaczej w stosunku do sąsiadującej z Polską Litwy.
Po Unii personalnej która połączyła Polskę i Litwę wspólnym królem Władysławem Jagiełłą sprawy litewskie stały się integralną częścią interesów Polski. Chęć zbrojnego ataku Krzyżaków na Litwę pod pretekstem nawracania pogańskich plemion jednoznacznie kierowało atak również na Polskę. Doprowadziło to w końcu do pamiętnego wydarzenia związanego z historią naszego kraju, a mianowicie do bitwy pod Grunwaldem. 15 lipca 1410 r Zakon Krzyżacki przegrał sromotnie jedną z armią polsko-litewską, a sam Grunwald został uznany za jedną z największych bitew jakie widział ówczesny świat.